Syzyf doczekał się w końcu sprawiedliwości!

Po tylu latach powrócił słuch o dawnym władcy Koryntu!


      
     Wszyscy wiemy - ulubieniec bogów znany jet z rozsiewania plotek. Mimo tego, że był królem, wciąż brakowało mu rozsądku. Miarka się przebrała, gdzie podczas hucznej imprezy wyjawił kompromitujący sekret władcy błyskawic. Reakcję można było przewidzieć. Surowy Zeus nie pozostawił na nim suchej nitki - w końcu wystawiony był na kpiny. Nakazał bożkowi śmierci skazać plotkarza na męki w podziemiach! Mimo tego ludzie przez dłuższy czas skarżyli się na rozpaczliwe głosy jego duszy, które kłamały, że nie może trafić do piekła dzięki haniebnemu "pogrzebowi" urządzonemu przez jego żonę. Nieświadom podstępu Hades przywrócił jego żywot na chwilę, aby ukarać niedbałą. I właśnie w tym momencie sprawa ucichła. Każdy zapomniał o tym, że on jest wciąż na wolności... ... Aż do teraz! Nasze źródła dotarły do informacji, że w końcu zapadł wyrok - nędzny plotkarz został schwytany przez mrocznegoTanatosa i TRAFIŁ NA ZAWSZE DO HADESU. By odpokutować musi wynieść ogromny kamień na wysoką i stromą górę. Wesołą nowiną cieszy się ludność już od wczoraj. HURRA! Zeus planuje urządzić ogromną ucztę dla wszystkich mieszkańców, by uczcić Korynt wolny od plotek oraz wścibskości. 


Patrycja Krasińska kl. Id

1 komentarz: