Wszyscy
doskonale wiemy, że potężny władca piorunów - Zeus - nie jest
najwierniejszym z bogów. Jednak nikt by się nie spodziewał, że
jest on zdolny do naruszenia czystości jednej z nimf nieugiętej,
wiecznej dziewicy - Artemidy. Kallisto - piękna dziewczyna,
ulubienica Artemis, ślubująca czystość i wierność swojej
bogini, została podstępnie uwiedziona przez Zeusa, który zapłonął
pożądaniem do młodej nimfy i zapragnął ją zdobyć.
("Jupiter zauważa Kallisto" Nicolaes Berchem, 1656)
W
tym celu przybrał postać Artemidy, po czym zbliżył się do
dziewczyny na tyle blisko, aby wziąć ją w ramiona.
("Jupiter i Kallisto" Jean-Simon Berthelemy, XVIII/XIX w.)
("Jupiter i Kallisto" Caesar Boëtius van Everdingen, 1617)
("Diana i Kallisto" Dosso Dossi, 1528)
Następnie przy pomocy Hery - żony Zeusa, znanej ze swej mściwej natury wobec kochanek męża - zamieniła dziewczynę w niedźwiedzicę. Zeus jednak, chcąc uchronić Kallisto przed śmiercią z rąk jej własnego syna Arkasa, zlitował się nad swoją kochanką i przeniósł ją wraz z potomkiem na niebo jako konstelację.
Ostatnie zdanie świadczy o tym, że Zeus - pomimo swojej niewiernej
natury - nie jest złym bogiem. Potrafi okazać troskę i pomóc w
razie potrzeby. Jednak czy to wystarczy, aby Hera po raz kolejny
przebaczyła mu jego zdradę? Czy może tym incydentem Zeus przelał
czarę goryczy i nawet Ejrene - bogini pokoju - nie byłaby w stanie
ich pogodzić? Miejmy nadzieję, że Hera również tym razem okaże
łaskę swojemu mężowi i na Olimpie znów zagości spokój i
szczęście.
Nadia Bielecka kl. Id
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz